Gospodarka / Polityka

Przyszłość Gliwic: Wkraczamy w Erę Miasta 15-Minutowego – Rewolucja.

Obrazek przedstawiający bilbord w Gliwicach ogłaszający wprowadzenie Miasta 15-Minutowego do roku 2040.

Na ulicach Gliwic pojawił się niezwykły bilbord, ogłaszający wprowadzenie rewolucyjnej koncepcji: Miasta 15-Minutowego do roku 2040. To odważne przedsięwzięcie, przewiduje rewolucję w transporcie i życiu społecznym. Przekształcenia urbanistyczne stają się faktem. Ta nowa wizja planowania miasta, inspirująca się ideami zrównoważonego rozwoju i dostępności dla wszystkich, zaczyna kształtować nasze doświadczenia miejskie. Jednakże, za obietnicami „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” kryją się także kontrowersje, które mogą głęboko wpłynąć na społeczeństwo Gliwic.

Przyjrzyjmy się bliżej, jak Gliwice zmieniają się w przestrzeń, gdzie życie staje się łatwiejsze i bardziej zrównoważone, a mieszkańcy mogą cieszyć się pełnią możliwości bez konieczności długich podróży.

Koncepcja Miasta 15-Minutowego:

Koncepcja Miasta 15-Minutowego opiera się na pomysłach których celem jest tworzenie lokalnych społeczności, w których wszystko, czego potrzebuje człowiek, znajduje się w zasięgu 15-minutowego spaceru. W praktyce oznacza to stworzenie przestrzeni miejskiej, gdzie mieszkańcy mają łatwy dostęp do pracy, sklepów, rozrywki i innych usług, bez konieczności długich podróży.

Przykład Oksfordu:

Oksford już wprowadził koncepcję Miasta 15-Minutowego, dzieląc miasto na 15 stref, gdzie mieszkańcy mają ograniczoną możliwość podróżowania poza swoją strefę. System monitoruje ruch i nakłada kary na tych, którzy przekraczają limit podróży. To rozwiązanie ma na celu zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza i kongestii drogowej, poprawę jakości życia i promowanie zdrowego stylu życia.

Jednakże, wprowadzenie Miasta 15-Minutowego w Gliwicach może ograniczyć możliwość podróżowania do bardziej zamożnych grup społecznych, które mogą sobie pozwolić na wykupienie licencji na podróżowanie. To może prowadzić do wzrostu nierówności społecznych i segregacji przestrzennej.

„Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy”:

Gliwiece miasto 15- minutowe. Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy

Jednocześnie, odniesiemy się do idei „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy”, wywodzącej się z myśli Klause Schwaba, która odzwierciedla dążenie do ograniczenia posiadania prywatnej własności na rzecz modelu ekologicznej wymiany dóbr, jednocześnie przynoszącej korzyści firmom oferującym te dobra na zasadzie abonamentów, subskrypcji czy jednorazowych wypożyczeń.

Zagrożenia związane z koncepcją „Nie będziesz mieć niczego”:

Jednym z zagadnień jest to jak pozbawić ludzi, którzy już posiadają własność większej wartości (Nieruchomości, Samochody)? Można tego dokonać poprzez wprowadzenie wysokich podatków katastralnych na nieruchomości związanych z stopniem ocieplenia i źródłem ogrzewania oraz podatków od pojazdów w zależności od ich klasy emisyjności. Należy zaznaczyć że pracę nad tymi rozwiązaniami już są procedowane Na szczeblu UE oraz Rządowym, by ułatwić ich wprowadzanie samorządom.

Ponadto, gdy koncepcja wejdzie już w życie istnieje ryzyko, że niektórzy obywatele nie będą w stanie zapłacić za wypożyczenia, co prowadzić będzie do problemów finansowych i społecznych przez utratę możliwości korzystania z usług mieszkaniowych i transportowych.

Nie będziesz mieć niczego a nowy pieniądz Waluta cyfrowa CBDC:

W koncepcją „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” doskonale wpisuje się planowane wprowadzenie w Unii Europejskiej waluty cyfrowej CBDC, która nie będzie należała do obywateli, lecz będzie im wypożyczana za pracę. Jednakże, istotnym elementem tej koncepcji jest kontrola nad wydawaniem i obiegiem pieniądza, która będzie realizowana pod egidą ekologii.

Produkty i usługi mają być zhierarchizowane w zależności od śladu węglowego a obywatele będą mieli przyznaną pulę co2 w określonym czasie. Więc obywatele kurzy zużyją zbyt wiele swojego limity w zbyt krótkim czasie będą mieli ograniczaną możliwość wydawania pieniędzy na towary i usługi o dużym śladzie węglowym.

Pieniądz ten będzie miał termin ważności, co oznacza, że tracić będzie swoją wartość po upływie określonego czasu. Wprowadzenie takiego systemu uniemożliwi tradycyjne oszczędzanie, ponieważ trzymanie pieniądze na koncie po terminie przydatności oznaczać będzie ich utratę.

W dłuższej perspektywie czasu taki model może prowadzić do zwiększenia nierówności społecznych i kastowości społeczeństwa. Ludzie będą zmuszeni wydawać pieniądze na bieżące potrzeby, aby uniknąć ich straty przez termin ważności, co sprawi, że nie będą w stanie gromadzić kapitału ani inwestować w długoterminowe cele. Tym samym, osoby o mniejszych dochodach będą mieć ograniczone możliwości awansu społecznego, co pogłębi istniejące już nierówności między klasami społecznymi.

Ostatecznie, wprowadzenie waluty cyfrowej CBDC w oparciu o koncepcję „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” może doprowadzić do utrwalenia struktury społecznej, gdzie bogaci stają się coraz bogatsi, a biedni coraz bardziej uzależnieni od codziennej pracy, co w efekcie przyczyni się do powstania społeczeństwa o silnie zarysowanych granicach klasowych.

Podsumowanie:

Wprowadzenie koncepcji Miasta 15-Minutowego i idei „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” w Gliwicach jest krokiem w kierunku nowoczesnego i zrównoważonego rozwoju, ale wiąże się również z wieloma wyzwaniami i kontrowersjami, które wymagają szczegółowego zrozumienia i analizy. Obywatele Gliwic powinni być świadomi tych zagrożeń i aktywnie uczestniczyć w dyskusji na temat przyszłości swojego miasta.

"Podróżnik, który nigdy nie opuszczał swojego miasta, ale przemierzył cały świat poprzez tradycje i kultury." Wojtek, choć z wykształcenia jest historykiem sztuki, od zawsze fascynowały go różnorodne kultury i tradycje świętowania na całym świecie. Jego pasja do odkrywania nowych miejsc i kultur zaowocowała tym blogiem. Wojtek jest nie tylko autorem wielu artykułów, ale także duszą tego miejsca, które stało się przystanią dla wszystkich, którzy chcą świętować życie w pełni. Jego legenda mówi, że posiada tajemniczy notes, w którym zapisane są wszystkie tradycje świata. Czy to prawda? Tego nie wiemy, ale jedno jest pewne - Wojtek zawsze ma coś ciekawego do opowiedzenia!

Dodaj komentarz